Kapok to nic innego jak grupka ludzi zafascynowanych tworzeniem filmów. Nie takich znowu zwyczajnych filmów. Interesuje nas przede wszystkim metoda poklatkowa. Oczywiście nie wzięło się to znikąd. Chociaż Kapok to dość młody twór, nasza historia nie zaczęła się przedwczoraj. Grupa o której czytasz, powstała na podwalinach wcześniejszego projektu – Fly Films.
Doświadczenia wyniesione z tamtego okresu radosnej, bardzo niskobudżetowej twórczości (realizowanej niekiedy w całości na pożyczonym sprzęcie), pozwoliły obecnym członkom KaPoK-a nabyć pewnego „oblatania” w tworzeniu filmów. Pewnych nawyków związanych z organizacją pracy, a także gotowości do wyrzeczeń – praca nad nowym materiałem oznaczać może niejedną nieprzespaną noc i niejedną utraconą randkę.
Przede wszystkim zaś z Fly Films wywodzi się zainteresowanie animacją poklatkową. Zainteresowanie, które owocuje chęcią zaprezentowania światu możliwie profesjonalnie wyprodukowanych utworów. To właśnie po to jest KaPoK. Dla twórców poświęcających się swej pasji. Dla widzów – bo to dla nich się tworzy. Dla sztuki animacji.
———
Grupę KaPoK tworzy kilka osób. Pozwolimy sobie napisać o każdej z nich kilka słów. Zaprezentowane poniżej profile niekoniecznie obowiązują zawsze. Jeśli trzeba — dźwiękowiec może zająć się obsługą aparatu. I odwrotnie;) Tak więc, zazwyczaj:
Bartosz Terlicki – nie wiadomo co robi. Wiadomo jednak, że bez niego nie zadziałają gniazdka, nie włączy się żaden ekran, ani nie zapali się światło, a mleko będzie się kwasić. Bierze też na siebie obowiązki związane z kontaktami ze światem zewnętrznym.
Jacek Olejnik – mistrz świata w obsłudze aparatu. Nasz księgowy. Do tego oświetleniowiec. Komputerowiec. Lubi spać (zwłaszcza siedząc). Ogólnie geniusz.
Krzysiek Sankiewicz – generalnie facet z innej bajki. Człowiek, u którego trudno znaleźć jakikolwiek talent;) (aczkolwiek on sam zapewne nie zgodziłby się z tym twierdzeniem). Lubi zadawać głupie pytania, nosi długie włosy i jest ogólnie nieznośny. Ale ma za to fajne pomysły (z których żadnego jeszcze nie zrealizowano). Administruje naszą stroną.
Małgorzata Kimnes – chętnie pomaga pozostałym w ciężkiej, twórczej pracy. W wolnych chwilach – tłumaczy (dzięki niej powstała np. angielska wersja napisów do filmu "Pipeta").
Rafał Sankiewicz – nadworny dźwiękowiec i kompozytor. Potrafi zagrać nawet na zardzewiałym widelcu. Odróżnia tonacje bzyczenia muszek różnych gatunków. Mistrz ciętej riposty.
Wojciech Sankiewicz – animator: lubi bawić się lalkami;), ale i z rysunkiem sobie poradzi. Posiada dużą wiedzę. Wymyśla, inspiruje, budzi do działania. Czasami denerwuje.
Doświadczenia wyniesione z tamtego okresu radosnej, bardzo niskobudżetowej twórczości (realizowanej niekiedy w całości na pożyczonym sprzęcie), pozwoliły obecnym członkom KaPoK-a nabyć pewnego „oblatania” w tworzeniu filmów. Pewnych nawyków związanych z organizacją pracy, a także gotowości do wyrzeczeń – praca nad nowym materiałem oznaczać może niejedną nieprzespaną noc i niejedną utraconą randkę.
Przede wszystkim zaś z Fly Films wywodzi się zainteresowanie animacją poklatkową. Zainteresowanie, które owocuje chęcią zaprezentowania światu możliwie profesjonalnie wyprodukowanych utworów. To właśnie po to jest KaPoK. Dla twórców poświęcających się swej pasji. Dla widzów – bo to dla nich się tworzy. Dla sztuki animacji.
———
Grupę KaPoK tworzy kilka osób. Pozwolimy sobie napisać o każdej z nich kilka słów. Zaprezentowane poniżej profile niekoniecznie obowiązują zawsze. Jeśli trzeba — dźwiękowiec może zająć się obsługą aparatu. I odwrotnie;) Tak więc, zazwyczaj:
Bartosz Terlicki – nie wiadomo co robi. Wiadomo jednak, że bez niego nie zadziałają gniazdka, nie włączy się żaden ekran, ani nie zapali się światło, a mleko będzie się kwasić. Bierze też na siebie obowiązki związane z kontaktami ze światem zewnętrznym.
Jacek Olejnik – mistrz świata w obsłudze aparatu. Nasz księgowy. Do tego oświetleniowiec. Komputerowiec. Lubi spać (zwłaszcza siedząc). Ogólnie geniusz.
Krzysiek Sankiewicz – generalnie facet z innej bajki. Człowiek, u którego trudno znaleźć jakikolwiek talent;) (aczkolwiek on sam zapewne nie zgodziłby się z tym twierdzeniem). Lubi zadawać głupie pytania, nosi długie włosy i jest ogólnie nieznośny. Ale ma za to fajne pomysły (z których żadnego jeszcze nie zrealizowano). Administruje naszą stroną.
Małgorzata Kimnes – chętnie pomaga pozostałym w ciężkiej, twórczej pracy. W wolnych chwilach – tłumaczy (dzięki niej powstała np. angielska wersja napisów do filmu "Pipeta").
Rafał Sankiewicz – nadworny dźwiękowiec i kompozytor. Potrafi zagrać nawet na zardzewiałym widelcu. Odróżnia tonacje bzyczenia muszek różnych gatunków. Mistrz ciętej riposty.
Wojciech Sankiewicz – animator: lubi bawić się lalkami;), ale i z rysunkiem sobie poradzi. Posiada dużą wiedzę. Wymyśla, inspiruje, budzi do działania. Czasami denerwuje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz