Niebawem miną dwa tygodnie od czasu naszej premiery. Najwyższa pora na małe podsumowanie i porcję refleksji.
Po pierwsze należy jasno powiedzieć, iż z przebiegu wydarzenia jesteśmy zwyczajnie zadowoleni. Gdy kilka miesięcy wcześniej ustalaliśmy jego termin, w głowach rodziło się wiele obaw i wątpliwości. Baliśmy się choćby lokdałnów. Szczęśliwie jednak zbrodniczy koronawirus z aranżowaniem w naszym nieszczęśliwym kraju swojej kolejnej fali znów postanowił taktownie poczekać aż do końca lata.